Zanzibar Pascal Lajt
Zanzibar Pascal Lajt
Opis publikacji
Czy delfiny śpią? Kim są Mzungu? Dlaczego godzina siódma to godzina pierwsza? Jak rozpoznać tanzanit? Tam, gdzie pieprz rośnie Krzyż Południa i Wielki Wóz na jednym niebie Dom Cudów w Stone Town Zanzibar, czyli nowe spojrzenie na wyspę przypraw. Podczas wyjazdu z Pascalem poznasz smak tropików! Czy w dzisiejszych czasach można żyć bez zegarka? Na Zanzibarze – tak! Rytm życia mieszkańców wciąż regulują pływy oceanu, wschody i zachody słońca oraz pogoda. Podczas pełni księżyca i nowiu kobiety z wioski wyruszają na nadbrzeże, by zebrać skorupiaki, ślimaki morskie i glony, a mężczyźni polują na wyczekującą przypływu ośmiornicę, ukrytą w zakamarkach rafy. Zachód słońca oznacza koniec dnia. To czas na posiłek i odpoczynek. Drogi wypełniają się spieszącym do domu tłumem. Część wraca pieszo, część rowerami; inni decydują się wsiąść do zatłoczonych autobusów daladala. Po dwóch godzinach ulice pustoszeją. Przed wschodem słońca słychać mułłę z pobliskiego meczetu oraz stukanie...
Czy delfiny śpią? Kim są Mzungu? Dlaczego godzina siódma to godzina pierwsza? Jak rozpoznać tanzanit? Tam, gdzie pieprz rośnie Krzyż Południa i Wielki Wóz na jednym niebie Dom Cudów w Stone Town Zanzibar, czyli nowe spojrzenie na wyspę przypraw. Podczas wyjazdu z Pascalem poznasz smak tropików! Czy w dzisiejszych czasach można żyć bez zegarka? Na Zanzibarze – tak! Rytm życia mieszkańców wciąż regulują pływy oceanu, wschody i zachody słońca oraz pogoda. Podczas pełni księżyca i nowiu kobiety z wioski wyruszają na nadbrzeże, by zebrać skorupiaki, ślimaki morskie i glony, a mężczyźni polują na wyczekującą przypływu ośmiornicę, ukrytą w zakamarkach rafy. Zachód słońca oznacza koniec dnia. To czas na posiłek i odpoczynek. Drogi wypełniają się spieszącym do domu tłumem. Część wraca pieszo, część rowerami; inni decydują się wsiąść do zatłoczonych autobusów daladala. Po dwóch godzinach ulice pustoszeją. Przed wschodem słońca słychać mułłę z pobliskiego meczetu oraz stukanie garnków w kuchni sąsiada szykującego śniadanie. Przed domem unosi się zapach herbaty lub kawy, koniecznie z dodatkiem korzennych przypraw i cukru. Tak rozpoczyna się nowy dzień na Zanzibarze. Matylda Pniewska, autorka przewodnika