Trzy puszki bobu
Trzy puszki bobu
Opis publikacji
Błyskotliwy, dowcipny, aktualny, a czasem także ostry jak brzytwa. Całkiem nowy zbiór felietonów oraz tekstów ulotnych Marcina Mellera! Co mają owce do telewizji? Łowca androidów do Hali Koszyki, a sardele do szczęścia? Dlaczego knajpy są lepsze od muzeów? Kogo budzi szatan? Jak fachowo dostawać łomot i dlaczego przeszłość nigdy nie umiera? O zbieractwie pod Pułtuskiem i kopczyku guldenów też coś będzie. W "Trzech puszkach bobu”, zbiorze felietonów Marcina Mellera z lat 2019–2023, miłość walczy z sarkazmem, entuzjazm z chęcią zrzucania napalmu, zaś ciekawość świata z nostalgią. Tu codzienne problemy mieszają się z wielką, a raczej małą polityką, a wszystko przykrywa fascynacja popkulturą i specyficzne poczucie humoru autora. Marcin Meller jest jedną z tych barwnych postaci, które potrafią opowiadać tak, że chce się ich słuchać. W swoje opowieści przelewa wielki temperament, optymizm i apetyt na życie. Ale przede wszystkim – jego barwne historie stanowią doskonałą ro...
Błyskotliwy, dowcipny, aktualny, a czasem także ostry jak brzytwa. Całkiem nowy zbiór felietonów oraz tekstów ulotnych Marcina Mellera! Co mają owce do telewizji? Łowca androidów do Hali Koszyki, a sardele do szczęścia? Dlaczego knajpy są lepsze od muzeów? Kogo budzi szatan? Jak fachowo dostawać łomot i dlaczego przeszłość nigdy nie umiera? O zbieractwie pod Pułtuskiem i kopczyku guldenów też coś będzie. W "Trzech puszkach bobu”, zbiorze felietonów Marcina Mellera z lat 2019–2023, miłość walczy z sarkazmem, entuzjazm z chęcią zrzucania napalmu, zaś ciekawość świata z nostalgią. Tu codzienne problemy mieszają się z wielką, a raczej małą polityką, a wszystko przykrywa fascynacja popkulturą i specyficzne poczucie humoru autora. Marcin Meller jest jedną z tych barwnych postaci, które potrafią opowiadać tak, że chce się ich słuchać. W swoje opowieści przelewa wielki temperament, optymizm i apetyt na życie. Ale przede wszystkim – jego barwne historie stanowią doskonałą rozrywkę i uprzyjemniają czas w każdym miejscu. "Taki mój pakiecik na poprawę Waszego nastroju, Szanowni Czytelniczko i Czytelniku. Do pociągu, autobusu, tramwaju, samolotu, plażowego dołka i jak zawsze – do toalety” Marcin Meller