Świt jednorożców
Świt jednorożców
Opis publikacji
Onichimowska umie pisać o życiu zagadkowo, metaforycznie i zaskakująco. Gdy w nijakie, przewidywalne życie małżeństwa Hugona i Lucii wkracza kobieta pachnąca siarką, która namiętnie opowiada o jednorożcach, z niedowierzaniem przyglądamy się, jak to, co nierzeczywiste, odsłania rzeczywistość. Ale jednocześnie rzeczywistość zostaje zabarwiona taką dawką baśniowości, że nie wiemy, ku czemu to zmierza. Puenta nas zaskoczy – jestem tego pewna. Małgorzata Strękowska-Zaremba Przypadkowe spotkanie w samolocie z Tuulą zmienia uporządkowane życie Hugo. Już nic nie będzie takie jak przedtem. A tytułowe jednorożce? Istnieją czy też nie? By się przekonać, trzeba przeczytać do samego końca. To książka o nas, o naszych skrywanych lękach, ukrytych marzeniach i zapomnianych sprawach, napisana przez wrażliwą autorkę, która pokazuje, że wszystko w życiu jest po coś. Małgorzata Karolina Piekarska O autorce: Anna Onichimowska, autorka ponad pięćdziesięciu książek dla dzieci, młodzież...
Onichimowska umie pisać o życiu zagadkowo, metaforycznie i zaskakująco. Gdy w nijakie, przewidywalne życie małżeństwa Hugona i Lucii wkracza kobieta pachnąca siarką, która namiętnie opowiada o jednorożcach, z niedowierzaniem przyglądamy się, jak to, co nierzeczywiste, odsłania rzeczywistość. Ale jednocześnie rzeczywistość zostaje zabarwiona taką dawką baśniowości, że nie wiemy, ku czemu to zmierza. Puenta nas zaskoczy – jestem tego pewna. Małgorzata Strękowska-ZarembaPrzypadkowe spotkanie w samolocie z Tuulą zmienia uporządkowane życie Hugo. Już nic nie będzie takie jak przedtem. A tytułowe jednorożce? Istnieją czy też nie? By się przekonać, trzeba przeczytać do samego końca. To książka o nas, o naszych skrywanych lękach, ukrytych marzeniach i zapomnianych sprawach, napisana przez wrażliwą autorkę, która pokazuje, że wszystko w życiu jest po coś. Małgorzata Karolina PiekarskaO autorce: Anna Onichimowska, autorka ponad pięćdziesięciu książek dla dzieci, młodzieży i dorosłych, wielu sztuk teatralnych, słuchowisk radiowych i scenariuszy filmowych. Skończyła filologię polską na Uniwersytecie Warszawskim i pracowała przez szereg lat jako wydawca. Zadebiutowała w 1980 roku zbiorem wierszy Gdybym miał konia. Otrzymała wiele prestiżowych nagród w kraju i za granicą. Jej utwory wydawane są również po słoweńsku, francusku, niemiecku, szwedzku, węgiersku, rosyjsku, litewsku, włosku i koreańsku. W latach 1995-2003 pełniła funkcję prezeski Polskiej Sekcji IBBY. Od 2014 roku mieszka w Lund (Szwecja).FRAGMENT Latał zwykle służbowo, a instytut, w którym pracował, z trudem pokrywał koszty trzy- gwiazdkowych hoteli i miejsca w klasie ekonomicznej. Nie musiał się jednak z tego wszystkiego zwierzać. Zdecydowanie. Pokręcił głową, upijając łyk ciemnego płynu określonego tutaj jako kawa. – No właśnie. – Ucieszyła się. – Gdyby udało nam się z jednorożcem, byłoby inaczej. – Nam?! – Mimowolnie podniósł głos. Napięcie opadło, koszula jednak wciąż była nieprzyjemnie wilgotna. – Już mówiłem, że to mnie nie interesuje. – Nie wierzę panu. – Schowała ostatnią z kanapek, wyciągając z torby wizytówkę. – Proszę ją dobrze schować. Wcisnął karteczkę do kieszeni. – Nie odwzajemni mi się pan? – Nie. – Ma pan zazdrosną żonę? Cóż za babsko, jęknął w duchu, zakładając ostentacyjnie maskę na oczy. Zanim zapewnił sobie izolację dźwiękową, usłyszał jeszcze: – Rozumiem ją lepiej, niż pan sądzi.