Silny bez krzywdy Jak zbudować osobistą siłę bez krzywdzenia siebie i innych
Silny bez krzywdy Jak zbudować osobistą siłę bez krzywdzenia siebie i innych
Opis publikacji
Odkryj źrodło swojej prawdziwej mocy Świat wymaga od nas siły. Powinniśmy być silni fizycznie i psychicznie: oto pożądany wzorzec współczesnego człowieka. Niestety, zawsze niedościgniony. Mamy bowiem być silnymi wojownikami, prącymi stale do przodu zwycięzcami, ale równocześnie być dobrzy, łagodni, czuli i opiekuńczy. Nie wolno nam NIGDY okazywać słabości, nie wolno pozwalać sobie na łzy, miękkość, gorsze samopoczucie. Tyle że ten wzorzec jest nierealny, niespełnialny i krzywdzący. Nie można w jednym człowieku pogodzić tak wielu sprzecznych oczekiwań, nie można być wszystkim dla wszystkich i jeszcze pozostać w zgodzie z samym sobą... A może problem tkwi nie w tym, że jesteśmy niedoskonali, tylko w tym, że błędnie rozumiemy pojęcie siły? Bo prawdziwa siła nikogo nie krzywdzi i nie stoi w sprzeczności. Prawdziwa siła wspiera i tego, kto jest silny, i tych, których chce on swoją siłą wspierać. Prawdziwa siła pozwala na miękkość, a nawet na łzy, bo te jej...
Odkryj źrodło swojej prawdziwej mocy Świat wymaga od nas siły. Powinniśmy być silni fizycznie i psychicznie: oto pożądany wzorzec współczesnego człowieka. Niestety, zawsze niedościgniony. Mamy bowiem być silnymi wojownikami, prącymi stale do przodu zwycięzcami, ale równocześnie być dobrzy, łagodni, czuli i opiekuńczy. Nie wolno nam NIGDY okazywać słabości, nie wolno pozwalać sobie na łzy, miękkość, gorsze samopoczucie. Tyle że ten wzorzec jest nierealny, niespełnialny i krzywdzący. Nie można w jednym człowieku pogodzić tak wielu sprzecznych oczekiwań, nie można być wszystkim dla wszystkich i jeszcze pozostać w zgodzie z samym sobą... A może problem tkwi nie w tym, że jesteśmy niedoskonali, tylko w tym, że błędnie rozumiemy pojęcie siły? Bo prawdziwa siła nikogo nie krzywdzi i nie stoi w sprzeczności. Prawdziwa siła wspiera i tego, kto jest silny, i tych, których chce on swoją siłą wspierać. Prawdziwa siła pozwala na miękkość, a nawet na łzy, bo te jej ani nie ubliżają, ani nie umniejszają. Brzmi pięknie, tylko jak dotrzeć do źródła takiej siły?