Sen o okapi
Sen o okapi
Opis publikacji
Za każdym razem gdy Selmie śni się okapi, na mieszkańców jej wioski pada blady strach. Sen ten oznacza bowiem, że w ciągu 24 godzin ktoś z nich umrze. Kto i w jakich okolicznościach pozostaje niewyjaśnione. Każdy próbuje przygotować się na to, co ma nadejść. Dziesięcioletnia Luiza opowiada o śnie Selmy swojemu przyjacielowi. Optyk zbiera się, by w końcu wyznać Selmie miłość. Matka Luizy rozważa, czy odejść od męża, a on sam marzy o wielkim świecie. To,co się wydarzy, na zawsze zmieni ich wszystkich… Arcyzabawna i czuła opowieść o dojrzewaniu, przyjaźni, miłości i śmierci. Joanna Bator W ciemności ludzkich losów Mariana Leky odnajduje światło. Piękna opowieść! Ignacy Karpowicz Pełna humoru i empatii książka o sile przyjaźni, o lęku i stracie, i o pułapkach codzienności. W historii o mieszkańcach małej wioski Mariana Leky w intrygujący sposób miesza świat realny z tym, co magiczne, wyobrażone, ze snu... Michał Nogaś, „Gazeta Wyborcza”, „Książki. Magazyn do cz...
Za każdym razem gdy Selmie śni się okapi, na mieszkańców jej wioski pada blady strach. Sen ten oznacza bowiem, że w ciągu 24 godzin ktoś z nich umrze. Kto i w jakich okolicznościach pozostaje niewyjaśnione. Każdy próbuje przygotować się na to, co ma nadejść. Dziesięcioletnia Luiza opowiada o śnie Selmy swojemu przyjacielowi. Optyk zbiera się, by w końcu wyznać Selmie miłość. Matka Luizy rozważa, czy odejść od męża, a on sam marzy o wielkim świecie. To, co się wydarzy, na zawsze zmieni ich wszystkich… Arcyzabawna i czuła opowieść o dojrzewaniu, przyjaźni, miłości i śmierci. Joanna Bator W ciemności ludzkich losów Mariana Leky odnajduje światło. Piękna opowieść! Ignacy Karpowicz Pełna humoru i empatii książka o sile przyjaźni, o lęku i stracie, i o pułapkach codzienności. W historii o mieszkańcach małej wioski Mariana Leky w intrygujący sposób miesza świat realny z tym, co magiczne, wyobrażone, ze snu... Michał Nogaś, „Gazeta Wyborcza”, „Książki. Magazyn do czytania” W pewnej wiosce, która mogłaby być wszędzie, żyje niewielka społeczność bliższa sobie niż niejedna rodzina. Ludzie znają się na wylot, a mimo to pozostają dla siebie największymi zagadkami i wciąż są siebie ciekawi. Marianie Leky udało się stworzyć współczesną baśń o wspólnocie, w której zdarzają się złe rzeczy, ale nikt nie zostaje ze swoim cierpieniem sam. Nie jest to utopijna kraina szczęśliwości, ale myślę, że tak mogłoby wyglądać wystarczająco dobre życie. Katarzyna Kazimierowska, „Pismo. Magazyn opinii” Po kilkudziesięciu stronach pomyślałam: oho, do zakochania jeden krok. Gdy kończyłam czytać, byłam już po uszy zakochana w bohaterach i klimacie tej książki. Ta opowieść otula ciepłem. Agnieszka Kalus, prowadzi blog Czytam, bo lubię Bullerbyn dla dorosłych. Claudia Voigt, „Literatur Spiegel” Arcydzieło! Ariane Heimbach, „Brigitte Woman”