Polska za linią Curzona
Polska za linią Curzona
Opis publikacji
Władysława Studnickiego Polska za linią Curzona to geopolityczne studium polskich Ziem Wschodnich. Wyjątkowe, bo w zasadzie jedyne w swoim rodzaju, bogato udokumentowane, z historycznym omówieniem i przygotowane już po II wojnie światowej, kiedy ziemie te znalazły się pod bezpośrednią okupacją sowiecką. Ostatnia książka Studnickiego jest jakby kwintesencją jego całej życiowej misji,którą zawsze była, poza służbą „jednej wielkiej myśli”, obroną Ziem Wschodnich przed Rosją/Sowietami i jej aliantami zachodnimi w dziele narzucenia Polsce linii Curzona. Studnicki zawsze uznawał polskie Kresy za geostrategiczny fundament niepodległości Polski oraz warunek utrzymania niepodległości państw bałtyckich i pokonania Rosji w „geopolitycznej wojnie” o panowanie w Europy Wschodniej. I odwrotnie, wiedział, że z rosyjskiego punktu widzenia, „posiadanie przez Rosję polskich Ziem Wschodnich ma geopolityczne znaczenie, gdyż ułatwia jej pochód na Bałkany i do środkowej Europy, i uzale...
Władysława Studnickiego Polska za linią Curzona to geopolityczne studium polskich Ziem Wschodnich. Wyjątkowe, bo w zasadzie jedyne w swoim rodzaju, bogato udokumentowane, z historycznym omówieniem i przygotowane już po II wojnie światowej, kiedy ziemie te znalazły się pod bezpośrednią okupacją sowiecką. Ostatnia książka Studnickiego jest jakby kwintesencją jego całej życiowej misji, którą zawsze była, poza służbą „jednej wielkiej myśli”, obroną Ziem Wschodnich przed Rosją/Sowietami i jej aliantami zachodnimi w dziele narzucenia Polsce linii Curzona.Studnicki zawsze uznawał polskie Kresy za geostrategiczny fundament niepodległości Polski oraz warunek utrzymania niepodległości państw bałtyckich i pokonania Rosji w „geopolitycznej wojnie” o panowanie w Europy Wschodniej. I odwrotnie, wiedział, że z rosyjskiego punktu widzenia, „posiadanie przez Rosję polskich Ziem Wschodnich ma geopolityczne znaczenie, gdyż ułatwia jej pochód na Bałkany i do środkowej Europy, i uzależnia przy tym całą Polskę od Rosji”. „Polska jałtańska to posterunek przedni w pochodzie Rosji na Europę” – pisał, uznając jednocześnie utratę Ziem Wschodnich za „niesmaczny dowcip” wobec tragedii narodu polskiego.