Oslo. Miasto, które oddycha
Oslo. Miasto, które oddycha
Opis publikacji
Oslo – barwne, otwarte, nowoczesne i wielokulturowe miasto przyszłości. To nie jest książka o fikuśnych budynkach i wielkiej historii. Nie ma tu zbyt dużo sztuki i wybitnych nazwisk. To historia o chodzeniu, bieganiu, pływaniu, o patrzeniu w dal, o głębokim wdychaniu powietrza, piciu kaw i oglądaniu starych filmów w kinie. Bo Oslo to miasto, które ciągle się zmienia, zaczyna od nowa, z˙yje i przepoczwarza się, reaguje na swoich mieszkańców i poddaje się ich wyobraźni. I przede wszystkim oddycha i ma czas. Staram się opowiedzieć nieco o tym, jak z˙yje się w Oslo, czym emocjonują się Norwegowie i co mnie w tym mies´cie (i kraju)s´mieszy, irytuje lub fascynuje. Książkę fotograficznie zilustrował mój ma?z˙, Jean-Nicolas, który cierpliwie i wytrwale przez ponad rok towarzyszył mi w głębokiej eksploracji miasta. Liczę na to, z˙e nasze przechodzone, przebiegane i przejeżdżone na rowerze Oslo pokaz˙e czytelnikowi swoje nieco inne oblicze, ciekawsze od tego z przewodnik...
Oslo – barwne, otwarte, nowoczesne i wielokulturowe miasto przyszłości. To nie jest książka o fikuśnych budynkach i wielkiej historii. Nie ma tu zbyt dużo sztuki i wybitnych nazwisk. To historia o chodzeniu, bieganiu, pływaniu, o patrzeniu w dal, o głębokim wdychaniu powietrza, piciu kaw i oglądaniu starych filmów w kinie. Bo Oslo to miasto, które ciągle się zmienia, zaczyna od nowa, z˙yje i przepoczwarza się, reaguje na swoich mieszkańców i poddaje się ich wyobraźni. I przede wszystkim oddycha i ma czas. Staram się opowiedzieć nieco o tym, jak z˙yje się w Oslo, czym emocjonują się Norwegowie i co mnie w tym mies´cie (i kraju) s´mieszy, irytuje lub fascynuje. Książkę fotograficznie zilustrował mój ma?z˙, Jean-Nicolas, który cierpliwie i wytrwale przez ponad rok towarzyszył mi w głębokiej eksploracji miasta. Liczę na to, z˙e nasze przechodzone, przebiegane i przejeżdżone na rowerze Oslo pokaz˙e czytelnikowi swoje nieco inne oblicze, ciekawsze od tego z przewodników turystycznych. My mamy wraz˙enie, z˙e znamy je teraz w najdrobniejszych szczegółach. (Marta Hopfer-Gilles)