Ojciec Pio i dusze czyśćcowe
Ojciec Pio i dusze czyśćcowe
Opis publikacji
Święty Ojciec Pio to postać, która od lat wzbudza niesłabnące zainteresowanie. Święty z Pietrelciny przez całe życie był gorliwie oddany duszom czyśćcowym. Na co dzień doświadczał zjawisk nadprzyrodzonych, był świadkiem manifestacji pokutujących dusz,rozmawiał z nimi i potrafił im pomóc. To, co innych napawało trwogą, dla niego było częścią powołania. W książce ks. Marcella Stanzione, poświęconej temu szczególnemu aspektowi posługi Ojca Pio, znajdziemy barwne opisy objawień dusz czyśćcowych, zapis rozmów z nimi, a także z wiernymi, którzy po śmierci swoich najbliższych szukali u Ojca Pio pocieszenia i rady, w jaki sposób mogą się za nimi wstawiać u Pana. Wszystkie te opowieści stanowią świadectwo niezwykłej charyzmy świętego zakonnika oraz jego głębokiej wiedzy na temat problematyki czyśćca i prawd wiary Kościoła katolickiego. Książka zawiera również wprowadzenie do samej nauki Kościoła katolickiego o czyśćcu, biografię św. Ojca Pio, a także liczne modlitwy i...
Święty Ojciec Pio to postać, która od lat wzbudza niesłabnące zainteresowanie. Święty z Pietrelciny przez całe życie był gorliwie oddany duszom czyśćcowym. Na co dzień doświadczał zjawisk nadprzyrodzonych, był świadkiem manifestacji pokutujących dusz, rozmawiał z nimi i potrafił im pomóc. To, co innych napawało trwogą, dla niego było częścią powołania. W książce ks. Marcella Stanzione, poświęconej temu szczególnemu aspektowi posługi Ojca Pio, znajdziemy barwne opisy objawień dusz czyśćcowych, zapis rozmów z nimi, a także z wiernymi, którzy po śmierci swoich najbliższych szukali u Ojca Pio pocieszenia i rady, w jaki sposób mogą się za nimi wstawiać u Pana. Wszystkie te opowieści stanowią świadectwo niezwykłej charyzmy świętego zakonnika oraz jego głębokiej wiedzy na temat problematyki czyśćca i prawd wiary Kościoła katolickiego. Książka zawiera również wprowadzenie do samej nauki Kościoła katolickiego o czyśćcu, biografię św. Ojca Pio, a także liczne modlitwy i nabożeństwa za dusze czyśćcowe. Pewnego razu, podczas II wojny światowej, po wieczornym posiłku, gdy klasztor był już zamknięty, bracia usłyszeli głosy dochodzące z bramy, które wyraźnie wykrzykiwały: „Niech żyje Ojciec Pio!”. Gdy rankiem przeor klasztoru udał się do O. Pio zapytać o te hałasy, ten nie przywiązując zbytniej wagi do wydarzenia, z wielkim spokojem, jakby chodziło o coś najzwyklejszego w świecie, uspokoił przeora, wyjaśniając mu, że głosy krzyczące: „Niech żyje Ojciec Pio!”, należały do zmarłych żołnierzy, którzy przyszli podziękować mu za jego modlitwy.