O komunizmie i faszyzmie
O komunizmie i faszyzmie
Opis publikacji
Wybór pism czołowego polityka i publicysty konserwatywnego, ważnego uczestnika dyskusji o ustroju i prawie w ostatnich dekadach okresu zaborów i w II RP. Tom zawiera jego teksty z lat 20., w których analizował różne aspekty komunizmu i faszyzmu – jako ideologii i praktyki rządów w Rosji sowieckiej i Włoszech. Stanowiły one dla niego wyraz tendencji ideowych, kulturowych, społecznych i politycznych, które dotykały także inne kraje i narody Europy, choć tam nie przybierały jeszcze równie groźnych oblicz. „Jeżeli mówi się, że bolszewizm jest religią, to w tym znaczeniu, że szuka bezwarunkowego, bezwzględnego punktu oparcia, czyli szuka absolutu. Znajduje go w nauce, w szczególności w materializmie dziejowym. Gdy jednak nauka nie jest czymś bezwzględnym, przeto bolszewizm pozbawionym jest stałej, bezwzględnej podstawy. [...] budowanie „państwa” bolszewickiego jest czysto racjonalistyczną robotą, jest nią właśnie dlatego, że bolszewicy nie mają metafizycznych,irracjon...
Wybór pism czołowego polityka i publicysty konserwatywnego, ważnego uczestnika dyskusji o ustroju i prawie w ostatnich dekadach okresu zaborów i w II RP. Tom zawiera jego teksty z lat 20., w których analizował różne aspekty komunizmu i faszyzmu – jako ideologii i praktyki rządów w Rosji sowieckiej i Włoszech. Stanowiły one dla niego wyraz tendencji ideowych, kulturowych, społecznych i politycznych, które dotykały także inne kraje i narody Europy, choć tam nie przybierały jeszcze równie groźnych oblicz. „Jeżeli mówi się, że bolszewizm jest religią, to w tym znaczeniu, że szuka bezwarunkowego, bezwzględnego punktu oparcia, czyli szuka absolutu. Znajduje go w nauce, w szczególności w materializmie dziejowym. Gdy jednak nauka nie jest czymś bezwzględnym, przeto bolszewizm pozbawionym jest stałej, bezwzględnej podstawy. [...] budowanie „państwa” bolszewickiego jest czysto racjonalistyczną robotą, jest nią właśnie dlatego, że bolszewicy nie mają metafizycznych, irracjonalnych podstaw, a znają tylko przymus. Bolszewicy są racjonalistami także z tego powodu, że zniszczyli wszystkie instytucje, które w istocie swej opierają się właśnie na irracjonalnych podstawach, jak Kościół, rodzinę i gminę. [...] Dlatego ich działalność, to, co nazywają ustrojem, nie jest niczym innym, jak niszczeniem i tylko niszczeniem”. (Notatki)„Jak faszyzm będzie w przyszłości wyglądał i o ile spełni swój program, nie wiem. Natomiast dzisiaj widzimy, że upaństwowienie narodu jest ideałem, że zniesienie stronnictw jest dopiero celem, że unifikacja narodu jest dopiero zapowiedzią. Natomiast widzimy, że ci, którzy nie są faszystami, są usunięci poza nawias państwa”. (Projekt konstytucji)Władysław Leopold Jaworski (1865-1930), prawnik, profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, publicysta polityczny, polityk, redaktor dziennika „Czas”, jeden z przywódców konserwatystów krakowskich, w czasie I wojny światowej prezes Naczelnego Komitetu Narodowego, zwolennik odbudowy Polski w oparciu o Austro-Węgry, w II RP dziekan Wydziału Prawa UJ (1919-1920), czołowy uczestnik dyskusji ustrojowych, autor projektu konstytucji, który inspirował twórców ustawy zasadniczej z 1935 r.