Noc kłamstw. Wielkie litery
Noc kłamstw. Wielkie litery
Opis publikacji
Książka wydana w serii Wielkie Litery – w specjalnym formacie z dużą czcionką dla seniorów i osób słabowidzących. Każda rodzina ma swoje sekrety, ale ta skrywa ich więcej niż inne. Anna i Mikołaj wiodą wspaniałe życie. Ona pisze książki, on prowadzi kawiarnię. Mają piękny dom i cudowne dzieci. Niemal każdy chciałby się z nimi zamienić. Aż do dnia, w którym stają się podejrzanymi o zabójstwo. Gdy w październikową noc ginie opiekunka ich synów, na idealnej fasadzie rodziny Tochmanów pojawiają się rysy, a tajemnice skrywane przez lata zaczynają wyłaniać się z cienia. Chcąc odróżnić prawdę od fałszu, prowadzący sprawę komisarz Leon Mruk, musi uważnie wsłuchać się nie w to, co Tochmanowie mówią, lecz w to, co pomijają milczeniem. Bo czasem najstraszniejsze sekrety tkwią w tym, co niewypowiedziane. A najgłębsza prawda o ludziach kryje się w ich kłamstwach. „Porywająca! Znakomita historia, od której trudno się oderwać. Izabela Janiszewska depcze mi po piętach”. B.A. Paris...
Książka wydana w serii Wielkie Litery – w specjalnym formacie z dużą czcionką dla seniorów i osób słabowidzących.Każda rodzina ma swoje sekrety, ale ta skrywa ich więcej niż inne. Anna i Mikołaj wiodą wspaniałe życie. Ona pisze książki, on prowadzi kawiarnię. Mają piękny dom i cudowne dzieci. Niemal każdy chciałby się z nimi zamienić. Aż do dnia, w którym stają się podejrzanymi o zabójstwo. Gdy w październikową noc ginie opiekunka ich synów, na idealnej fasadzie rodziny Tochmanów pojawiają się rysy, a tajemnice skrywane przez lata zaczynają wyłaniać się z cienia. Chcąc odróżnić prawdę od fałszu, prowadzący sprawę komisarz Leon Mruk, musi uważnie wsłuchać się nie w to, co Tochmanowie mówią, lecz w to, co pomijają milczeniem. Bo czasem najstraszniejsze sekrety tkwią w tym, co niewypowiedziane. A najgłębsza prawda o ludziach kryje się w ich kłamstwach. „Porywająca! Znakomita historia, od której trudno się oderwać. Izabela Janiszewska depcze mi po piętach”. B.A. Paris, autorka „Za zamkniętymi drzwiami”