Mój pionowy świat
Mój pionowy świat
Opis publikacji
"Mój pionowy świat” - to autobiograficzna książka autorstwa Jerzego Kukuczki. Jest to pełna pasji, zaangażowania i poświęcenia dla gór,niezwykle osobista historia. Obrazuje nie tylko drogę do zdobycia czternastu ośmiotysięczników, czy emocjonalne podejście do gór i towarzyszy wypraw, ale również rys ówczesnej Polski i sytuacji, w jakiej rozwijał się polski himalaizm. Przede wszystkim jednak kreśli przed czytelnikiem portret psychologiczny najwybitniejszego polskiego himalaisty XX wieku, daje możliwość „poznania” Jerzego Kukuczki, Jego górskich opowieści, przemyśleń a niekiedy także i tęsknot. "Wreszcie najwspanialszy moment w każdej wspinaczce. Chwila, kiedy od szczytu dzieli mnie już tylko kilka kroków, kiedy wiem, że już nic nie stanie mi na przeszkodzie, kiedy wiem, że zwyciężyłem… Zwyciężyłem nie górę czy pogodę, lecz przede wszystkim siebie, swoją słabość i swój strach. Kiedy mogę już podziękować górze, że i tym razem była dla mnie łaskawa. Tych chwil nie odd...
"Mój pionowy świat” - to autobiograficzna książka autorstwa Jerzego Kukuczki. Jest to pełna pasji, zaangażowania i poświęcenia dla gór, niezwykle osobista historia. Obrazuje nie tylko drogę do zdobycia czternastu ośmiotysięczników, czy emocjonalne podejście do gór i towarzyszy wypraw, ale również rys ówczesnej Polski i sytuacji, w jakiej rozwijał się polski himalaizm. Przede wszystkim jednak kreśli przed czytelnikiem portret psychologiczny najwybitniejszego polskiego himalaisty XX wieku, daje możliwość „poznania” Jerzego Kukuczki, Jego górskich opowieści, przemyśleń a niekiedy także i tęsknot."Wreszcie najwspanialszy moment w każdej wspinaczce. Chwila, kiedy od szczytu dzieli mnie już tylko kilka kroków, kiedy wiem, że już nic nie stanie mi na przeszkodzie, kiedy wiem, że zwyciężyłem… Zwyciężyłem nie górę czy pogodę, lecz przede wszystkim siebie, swoją słabość i swój strach. Kiedy mogę już podziękować górze, że i tym razem była dla mnie łaskawa. Tych chwil nie oddam nikomu za żadne skarby i jeżeli muszę w drodze do szczytu pokonywać przeszkody i ocierać się o nigdy nie określoną granicę między kalkulowanym ryzykiem a ryzykanctwem, to trudno, zgadzam się. Zgadzam się na walkę ze wszystkimi niebezpieczeństwami, które na mnie czyhają. Zgadzam się na wiatry, które tygodniami biją w ściany namiotów i doprowadzają do granicy szaleństwa. Zgadzam się na drogi prowadzone na granicy wytrzymałości. Zgadzam się na walkę. Nagroda, którą otrzymuje za te trudy, jest niebotycznie wielka. Jest nią radość życia."(Fragment książki „Mój pionowy świat")