Marzec a Zagłada płaszczyzny spotkania
Marzec a Zagłada płaszczyzny spotkania
Opis publikacji
Esej, w którym autor z wielką erudycją ukazuje Marzec jako zdarzenie powiązane z Zagładą. Choć te dwa wydarzenia w polskiej historii mają swoją specyfikę, kontekst i w wielu aspektach nie da się ich porównywać (liczby, realia społeczne i etyczne dylematy),obydwa stały się fundamentalne dla naszej tożsamości; dotykają nie tylko tych, którzy byli ich uczestnikami lub świadkami, ale i kolejnych pokoleń. Sławomir Buryła wyznacza cztery płaszczyzny, w których podobieństwa między Marcem a Zagładą stają się szczególnie widoczne: pierwsza to retoryka tekstów publicystycznych i politycznych wystąpień, druga – przestrzeń dzieł sztuki, trzecia – pamięć ofiar i czwarta – pamięć zbiorowa. Książka jest zatem w dużej mierze szkicem o pamięci narodu, tej problematycznej i bolesnej. Forma wybrana przez autora w pełni oddaje jego intencję i postawę badawczą: zagadnień tak obszernych jak Marzec (o których powiedziano już wiele, ale których wciąż nie można uznać za tematy omówione i...
Esej, w którym autor z wielką erudycją ukazuje Marzec jako zdarzenie powiązane z Zagładą. Choć te dwa wydarzenia w polskiej historii mają swoją specyfikę, kontekst i w wielu aspektach nie da się ich porównywać (liczby, realia społeczne i etyczne dylematy), obydwa stały się fundamentalne dla naszej tożsamości; dotykają nie tylko tych, którzy byli ich uczestnikami lub świadkami, ale i kolejnych pokoleń. Sławomir Buryła wyznacza cztery płaszczyzny, w których podobieństwa między Marcem a Zagładą stają się szczególnie widoczne: pierwsza to retoryka tekstów publicystycznych i politycznych wystąpień, druga – przestrzeń dzieł sztuki, trzecia – pamięć ofiar i czwarta – pamięć zbiorowa. Książka jest zatem w dużej mierze szkicem o pamięci narodu, tej problematycznej i bolesnej.Forma wybrana przez autora w pełni oddaje jego intencję i postawę badawczą: zagadnień tak obszernych jak Marzec (o których powiedziano już wiele, ale których wciąż nie można uznać za tematy omówione i zamknięte) nie da się przedstawić inaczej niż przez mapowanie, zestawianie, skojarzenia. Praca ta to jednocześnie rodzaj niewielkiej encyklopedii Marca – zestawia wiele perspektyw i faktów, które autor stara się oddzielić od późniejszych interpretacji i narosłych mitów. Każdy rozdział to niemal osobny esej z mnóstwem świadectw, skontrastowanych stanowisk, zebranych z różnych źródeł: dokumentów, ale i egodokumentów, a także utworów literackich, które – mimo że przez historyków traktowane bywają jak źródła niższej rangi – potrafią w jednym zdaniu czy metaforze uchwycić sedno problemu. Jak choćby przywoływane przez autora pytanie z Włoskich szpilek Magdaleny Tulli: „Czy można wierzyć narratorowi, który zajął mieszkanie pożydowskie?”.– na podstawie recenzji prof. Andrzeja Zieniewicza