Kolaż pożółkłych i białych kartek
Kolaż pożółkłych i białych kartek
Opis publikacji
Przed Państwem niezwykle ciekawy tomik poetycki KOLAŻ POŻÓŁKŁYCH I BIAŁYCH KARTEK autorstwa Stanisławy Kalus. Autorka zaczęła pisać wiersze bardzo wcześnie pod opieką literacką Wilhelma Szewczyka,Tadeusza Kijonki i Feliksa Netza. W tym tomiku są wiersze zarówno o treści religijnej, jak i świeckie, nawiązujące do zamiłowania Autorki do wszelkich sztuk - zwłaszcza do muzyki i malarstwa, do pasji zwiedzania świata, a także do rozważania tego, co wiąże się z szeroko pojętą duchowością. “Utwory zawarte w niniejszym tomiku są odnalezionymi po latach wierszami z 50 letnim rodowodem i tymi ostatnimi, w których zawarte są przeżycia związane ze starością i jej „urokami”. Obrazują one, jak bardzo spojrzenie i przeżycia młodości są różne od tych obecnych. Nie tylko dotyczy to warstwy psychologicznej, lecz także techniki tworzenia wierszy. Ponieważ zachowały się rękopisy tych starych wierszy, pozwoliłam sobie na przedstawienie skanów niektórych z nich. Świadczą one o tym, że na...
Przed Państwem niezwykle ciekawy tomik poetycki KOLAŻ POŻÓŁKŁYCH I BIAŁYCH KARTEK autorstwa Stanisławy Kalus. Autorka zaczęła pisać wiersze bardzo wcześnie pod opieką literacką Wilhelma Szewczyka, Tadeusza Kijonki i Feliksa Netza. W tym tomiku są wiersze zarówno o treści religijnej, jak i świeckie, nawiązujące do zamiłowania Autorki do wszelkich sztuk - zwłaszcza do muzyki i malarstwa, do pasji zwiedzania świata, a także do rozważania tego, co wiąże się z szeroko pojętą duchowością. “Utwory zawarte w niniejszym tomiku są odnalezionymi po latach wierszami z 50 letnim rodowodem i tymi ostatnimi, w których zawarte są przeżycia związane ze starością i jej „urokami”. Obrazują one, jak bardzo spojrzenie i przeżycia młodości są różne od tych obecnych. Nie tylko dotyczy to warstwy psychologicznej, lecz także techniki tworzenia wierszy. Ponieważ zachowały się rękopisy tych starych wierszy, pozwoliłam sobie na przedstawienie skanów niektórych z nich. Świadczą one o tym, że napisanie wiersza, to czasem nie jest akt jednorazowy, problem chwili natchnienia i zapisania tego, co na myśl przyjdzie. Jest to proces twórczy, do którego się wraca, usuwa braki, powtórzenia, czy wręcz czasem błędy logiczne, uzupełnia się, koryguje do skutku i do osiągnięcia najbardziej akceptowalnego efektu. A na komputerze – cóż, jeśli nawet chce się coś zmienić, to się zmienia, ale że jest to wynik przemyśleń – nie do udowodnienia. Życzę więc miłej lektury, Stanisława Kalus.”Stanisława Kalus jest profesorem nauk prawnych i sędzią Sądu Apelacyjnego w Katowicach w stanie spoczynku. Wychowała dwa pokolenia prawników śląskich. Ma w swoim dorobku naukowym wiele książek fachowych i komentarzy, artykułów naukowych i recenzji. Po przejściu na emeryturę powróciła do swojej pasji młodzieńczej, jaką było pisanie wierszy. Wydała 5 tomików poetyckich: „Okruchy” (2011),także dwujęzycznych, polsko-angielskich. „Czas na wiersze – Time for Poems” (2012); „W cieniu Wszechmogącego – In the Shadow of the Almighty God” (2014); „Przemijający świat i ja – Floating World and Me” (2014) oraz „Moje inspiracje – My Inspirations” (2016). Autorem tłumaczeń angielskich jest poeta, anglista i prawnik – Grzegorz Panek. Umożliwia to dotarcie tych wierszy do wielu zagranicznych, z całego świata, przyjaciół poetki z okresu wykonywania jej działalności naukowej.