Jak ja go nie cierpię
Jak ja go nie cierpię
Opis publikacji
Nowy niezależny romans bestselerowej Meghan Quinn, który natychmiast cię wciągnie! Różnica wieku, gorąca historia w stylu enemies-to-lovers, małe miasteczko i piękne, szczęśliwe zakończenie, uwielbiane przez każdą miłośniczkę romansów! Dlaczego trzymam w ramionach pudełko ze skradzionymi pamiątkami? To się nazywa… zemsta! Zawaliłam ostatni semestr studiów i postanowiłam wrócić do rodzinnego miasta, by poszukać pocieszenia w ramionach mojego chłopaka. Tymczasem on rzucił mnie, bo niby jestem nudna! Zazwyczaj nie jestem złośliwa, ale tego nie mogłam już znieść. I to właśnie dlatego trzymam pudełko z jego najcenniejszymi rzeczami… które komuś ukradł. Plan? Oddać pudełko prawowitemu właścicielowi i wydać mojego byłego. Przekona się, czy faktycznie jestem nudna. Jednak plany rzadko idą tak, jak by się chciało. Nie zdążyłam nawet podrzucić właścicielowi pudełka z notatką, a już zostałam oskarżona przez niego o popełnienie przestępstwa. Oto i on – Hayes Farrow. Zrzęda, aro...
Nowy niezależny romans bestselerowej Meghan Quinn, który natychmiast cię wciągnie! Różnica wieku, gorąca historia w stylu enemies-to-lovers, małe miasteczko i piękne, szczęśliwe zakończenie, uwielbiane przez każdą miłośniczkę romansów! Dlaczego trzymam w ramionach pudełko ze skradzionymi pamiątkami? To się nazywa… zemsta! Zawaliłam ostatni semestr studiów i postanowiłam wrócić do rodzinnego miasta, by poszukać pocieszenia w ramionach mojego chłopaka. Tymczasem on rzucił mnie, bo niby jestem nudna! Zazwyczaj nie jestem złośliwa, ale tego nie mogłam już znieść. I to właśnie dlatego trzymam pudełko z jego najcenniejszymi rzeczami… które komuś ukradł. Plan? Oddać pudełko prawowitemu właścicielowi i wydać mojego byłego. Przekona się, czy faktycznie jestem nudna. Jednak plany rzadko idą tak, jak by się chciało. Nie zdążyłam nawet podrzucić właścicielowi pudełka z notatką, a już zostałam oskarżona przez niego o popełnienie przestępstwa. Oto i on – Hayes Farrow. Zrzęda, arogant i taki przystojniak, że aż trudno choćby spojrzeć mu w oczy. Nie wspominając już o tym, że jest śmiertelnym wrogiem mojego brata, i samo to wystarczy, by trzymać się z daleka od tego… atrakcyjnego palanta. Żeby jeszcze bardziej skomplikować moje i tak już skomplikowane życie, Hayes oferuje mi wybór: zgłosi mnie na policję i wniesie oskarżenie… chyba że odpracuję swoją domniemaną winę. Ale jak mam pracować dla kogoś, kogo nie cierpię? Tyle że praca dla Hayesa okazuje się wcale nie taka straszna, jak się spodziewałam. Nienawiść, jaką do niego żywię, zaczyna przeradzać się w coś innego – uczucie, o które wobec niego nigdy bym się nie podejrzewała. Jak jednak zareaguje mój brat, gdy dowie się, że pracuję dla jego wroga? Chyba wolałby zobaczyć mnie w pomarańczowym kombinezonie…