Halo, tu Polskie Radio Warszawa.. Na froncie wojny w eterze 1939-1945
Halo, tu Polskie Radio Warszawa.. Na froncie wojny w eterze 1939-1945
Opis publikacji
Druga część komiksu opowiada historię Polskiego Radia w czasie II wojny światowej 1939-1945. Polskie Radio w czasie wojny i okupacji nie zaprzestało swojej działalności. Pracownicy Radia pod kierunkiem dyrektora Rudnickiego przeszli do działania w konspiracji. Mimo zniszczonych masztów nadawczych oraz zagrożeniu życia za posiadanie radioodbiornika Radiowcy prowadzili nasłuchy,które potem w formie pism podziemnych kolportowane były przez żołnierzy Polski Podziemnej. Polskie Radio jak tylko pojawiła się taka możliwość nadawało z Paryża, Tuluzy, Londynu, Kairu, Bejrutu,Bagdadu czy Teheranu. Po polsku pojawiały się także audycje Głosu Ameryki. Załoga Polskiego Radia ze swoimi audycjami pojawiła się także podczas Powstania Warszawskiego poprzez współpracę z załogą radiostacji „Błyskawica". Po upadku Powstania radiowcy wyszli z miasta wraz z ludnością cywilną. Jedni uciekli poza Warszawę, inni w obozach doczekali końca wojny. Wszyscy marzyli o powrocie do swojej pracy...
Druga część komiksu opowiada historię Polskiego Radia w czasie II wojny światowej 1939-1945. Polskie Radio w czasie wojny i okupacji nie zaprzestało swojej działalności. Pracownicy Radia pod kierunkiem dyrektora Rudnickiego przeszli do działania w konspiracji. Mimo zniszczonych masztów nadawczych oraz zagrożeniu życia za posiadanie radioodbiornika Radiowcy prowadzili nasłuchy, które potem w formie pism podziemnych kolportowane były przez żołnierzy Polski Podziemnej. Polskie Radio jak tylko pojawiła się taka możliwość nadawało z Paryża, Tuluzy, Londynu, Kairu, Bejrutu, Bagdadu czy Teheranu. Po polsku pojawiały się także audycje Głosu Ameryki. Załoga Polskiego Radia ze swoimi audycjami pojawiła się także podczas Powstania Warszawskiego poprzez współpracę z załogą radiostacji „Błyskawica". Po upadku Powstania radiowcy wyszli z miasta wraz z ludnością cywilną. Jedni uciekli poza Warszawę, inni w obozach doczekali końca wojny. Wszyscy marzyli o powrocie do swojej pracy i wznowieniu działań Polskiego Radia. Nie dla wszystkich jednak komuniści widzieli miejsce w szeregach Rozgłośni.