Hajland Jak ćpają nasze dzieci
Hajland Jak ćpają nasze dzieci
Opis publikacji
Czy miękkie narkotyki to ściema? Co robić, gdy znajdziesz w plecaku dziecka jointa lub biały proszek? Co to jestbad tripi dlaczego psychodeliki to zabawa dla dorosłych. Kim są dzieciaki-mrówki i dlaczego kobiety ćpają leki na receptę? Co to znaczy, że na Tinderze króluje chemseks? Czy od jedzenia lub związku można się uzależnić? Jak (wy)leczyć narkomana i co dzieje się za drzwiami Monaru? Cała prawda o narkomanii non-fiction. Narkotyki to odpowiedź na nasze czasy – są szybkie, agresywne, sztuczne i powszechnie dostępne. Wystarczy zamówić dowolny towar w internecie,a kurier przywiezie paczkę do domu lub paczkomatu. Ostatecznie dilerzy nie wiedzą, co sprzedają, dzieciaki nie wiedzą, co ćpają, a lekarze nie wiedzą, jak ratować, gdy na SOR trafi pacjent pod wpływem nieznanych, toksycznych substancji. A rodzice i nauczyciele w ogóle nie wiedzą, co się dzieje. Dziennikarka i psychoterapeutka uzależnień rozmawiają o tym, kim jest i co ćpa współczesny narkoman. Porzu...
Czy miękkie narkotyki to ściema? Co robić, gdy znajdziesz w plecaku dziecka jointa lub biały proszek? Co to jestbad tripi dlaczego psychodeliki to zabawa dla dorosłych. Kim są dzieciaki-mrówki i dlaczego kobiety ćpają leki na receptę? Co to znaczy, że na Tinderze króluje chemseks? Czy od jedzenia lub związku można się uzależnić? Jak (wy)leczyć narkomana i co dzieje się za drzwiami Monaru? Cała prawda o narkomanii non-fiction. Narkotyki to odpowiedź na nasze czasy – są szybkie, agresywne, sztuczne i powszechnie dostępne. Wystarczy zamówić dowolny towar w internecie, a kurier przywiezie paczkę do domu lub paczkomatu. Ostatecznie dilerzy nie wiedzą, co sprzedają, dzieciaki nie wiedzą, co ćpają, a lekarze nie wiedzą, jak ratować, gdy na SOR trafi pacjent pod wpływem nieznanych, toksycznych substancji. A rodzice i nauczyciele w ogóle nie wiedzą, co się dzieje. Dziennikarka i psychoterapeutka uzależnień rozmawiają o tym, kim jest i co ćpa współczesny narkoman. Porzućmy stereotypy – to od dawna nie jest dzieciak ze społecznego marginesu wąchający klej. Dziś pacjentami Monaru są także lekarze, dzieci prawników, prezesi największych korpo i wysoko funkcjonujące młode matki.Ale to nie narkotyki uzależniają! Stają się groźne, gdy trafią na podatny grunt emocjonalnych deficytów, niskiej samooceny i poczucia pustki.Dlatego jedni zaczynają i kończą przygodę z używkami na eksperymentach, a inni wpadają w wir, który ciągnie ich na samo dno, odbierając pracę, rodzinę, przyjaciół, zdrowie i rozum.