Diabeł w garniturze. Nie taki diabeł straszny. Tom 3
Diabeł w garniturze. Nie taki diabeł straszny. Tom 3
Opis publikacji
Trudno być kobietą w męskim świecie. Jeszcze trudniej pozwolić, aby jeden mężczyzna stał się dla ciebie całym światem. Gemma ma w życiu jeden cel – chce zostać partnerką w znanej kancelarii. Jest zdeterminowana i skłonna do wielu poświęceń, by dopiąć swego. Chce udowodnić światu i sobie samej, że kobieta może w tej branży osiągnąć tyle samo co mężczyzna. Kiedyś Gemma zapłaciła wysoką cenę za zaufanie niewłaściwej osobie. Dzisiaj nie zamierza już powtarzać tego błędu. Nie wpuści do swojego serca żadnego faceta, a już na pewno nie Bena – Pana Idealnego Młodszego Partnera, który nie ma żadnych skrupułów, a wszystkie uwagi zbywa tym swoim irytującym uśmieszkiem. Jeśli nie ma innego wyjścia, będzie z nim współpracować – w końcu to jest właśnie ta sprawa, która może przynieść Gemmie upragniony awans – ale ich relacja będzie wyłącznie służbowa. Niech sobie gada ta uparta diablica na ramieniu Gemmy! Nie będzie jej słuchała ani brała sobie do serca tych wizji. Choćby były...
Trudno być kobietą w męskim świecie. Jeszcze trudniej pozwolić, aby jeden mężczyzna stał się dla ciebie całym światem. Gemma ma w życiu jeden cel – chce zostać partnerką w znanej kancelarii. Jest zdeterminowana i skłonna do wielu poświęceń, by dopiąć swego. Chce udowodnić światu i sobie samej, że kobieta może w tej branży osiągnąć tyle samo co mężczyzna. Kiedyś Gemma zapłaciła wysoką cenę za zaufanie niewłaściwej osobie. Dzisiaj nie zamierza już powtarzać tego błędu. Nie wpuści do swojego serca żadnego faceta, a już na pewno nie Bena – Pana Idealnego Młodszego Partnera, który nie ma żadnych skrupułów, a wszystkie uwagi zbywa tym swoim irytującym uśmieszkiem. Jeśli nie ma innego wyjścia, będzie z nim współpracować – w końcu to jest właśnie ta sprawa, która może przynieść Gemmie upragniony awans – ale ich relacja będzie wyłącznie służbowa. Niech sobie gada ta uparta diablica na ramieniu Gemmy! Nie będzie jej słuchała ani brała sobie do serca tych wizji. Choćby były najsłodsze…