Cud. Kryminał polityczny
Cud. Kryminał polityczny
Opis publikacji
Kiedy w 1972 roku powieść Josefa Škvoreckiego „Cud” ukazała się w założonej przez autora i jego żonę oficynie emigracyjnej Sixty-Eight Publishers, wywołała skandal. Minęły zaledwie trzy lata od najazdu wojsk Układu Warszawskiego na Czechosłowację, a tymczasem autor ośmielił się pisać o tym okresie z przymrużeniem oka, a nawet pokpiwać sobie z przywódców Praskiej Wiosny! Jest w tej książce tragizm i heroizm, ale Škvorecký nie byłby sobą, gdyby nie towarzyszyły im humor i ironia. „Cud” to „polityczny kryminał” pisany techniką montażu filmowego, gdzie co chwila przeplatają się różne wątki i płaszczyzny czasowe. To powieść zbliżona do powstałych trochę później „Przypadków inżyniera ludzkich dusz” nie tylko pod względem techniki, ale też miejsca, jakie zajmuje w twórczości Škvoreckiego: obie należą do najważniejszych dzieł w dorobku autora. Mam nadzieję, że „Cud” zdobędzie podobne uznanie polskich czytelników, jak uhonorowane w 2009 roku Literacką Nagrodą Europy Środ...
Kiedy w 1972 roku powieść Josefa Škvoreckiego „Cud” ukazała się w założonej przez autora i jego żonę oficynie emigracyjnej Sixty-Eight Publishers, wywołała skandal. Minęły zaledwie trzy lata od najazdu wojsk Układu Warszawskiego na Czechosłowację, a tymczasem autor ośmielił się pisać o tym okresie z przymrużeniem oka, a nawet pokpiwać sobie z przywódców Praskiej Wiosny!Jest w tej książce tragizm i heroizm, ale Škvorecký nie byłby sobą, gdyby nie towarzyszyły im humor i ironia.„Cud” to „polityczny kryminał” pisany techniką montażu filmowego, gdzie co chwila przeplatają się różne wątki i płaszczyzny czasowe. To powieść zbliżona do powstałych trochę później „Przypadków inżyniera ludzkich dusz” nie tylko pod względem techniki, ale też miejsca, jakie zajmuje w twórczości Škvoreckiego: obie należą do najważniejszych dzieł w dorobku autora. Mam nadzieję, że „Cud” zdobędzie podobne uznanie polskich czytelników, jak uhonorowane w 2009 roku Literacką Nagrodą Europy Środkowej Angelus „Przypadki". Andrzej S. Jagodziński