Chrześcijaństwo starożytnego Egiptu
Chrześcijaństwo starożytnego Egiptu
Opis publikacji
Bohaterem głównym tej książki jest kościół, instytucjonalny czy hierarchiczny, jak kto woli. Oczywiście są w mojej książki rozdziały i podrozdziały, w których zajmuję się problemami nie należącymi do klasycznie określonej historii Kościoła a tworzącymi część historii chrześcijaństwa (jak, na przykład, proces cofania się pogaństwa). Nie ma w tej książce rozbudowanej historii monastycyzmu, choć wszędzie tam, gdzie to jest niezbędne, będę o nim pisać; mam ponadto dobrą wymówkę: Tyniec wydał mi osobną książkę (Drugi dar Nilu, czyli o mnichach i klasztorach w późnoantycznym Egipcie, 2014; została ona przełożona na angielski: The Second Gift of the Nile. Monks and Monasteries in Late Antique Egypt, Warszawa 2018, w serii: „The Journal of Juristic Papyrology”. Supplement, 33), było by bez sensu powtarzać tamte wywody, nawet po dokonaniu skrótów. Książka ma klasyczny układ,jaki wynalazł jeszcze Arystoteles i wedle którego jego uczniowie pisali monografie ustroju greckich...
Bohaterem głównym tej książki jest kościół, instytucjonalny czy hierarchiczny, jak kto woli. Oczywiście są w mojej książki rozdziały i podrozdziały, w których zajmuję się problemami nie należącymi do klasycznie określonej historii Kościoła a tworzącymi część historii chrześcijaństwa (jak, na przykład, proces cofania się pogaństwa). Nie ma w tej książce rozbudowanej historii monastycyzmu, choć wszędzie tam, gdzie to jest niezbędne, będę o nim pisać; mam ponadto dobrą wymówkę: Tyniec wydał mi osobną książkę (Drugi dar Nilu, czyli o mnichach i klasztorach w późnoantycznym Egipcie, 2014; została ona przełożona na angielski: The Second Gift of the Nile. Monks and Monasteries in Late Antique Egypt, Warszawa 2018, w serii: „The Journal of Juristic Papyrology”. Supplement, 33), było by bez sensu powtarzać tamte wywody, nawet po dokonaniu skrótów.Książka ma klasyczny układ, jaki wynalazł jeszcze Arystoteles i wedle którego jego uczniowie pisali monografie ustroju greckich państw. Najpierw opowiadam dzieje Kościoła w porządku chronologicznym (tylko raz go naruszam, po to by powiedzieć, że chrześcijaństwo istnieje już w Egipcie). Dominuje w tej części Aleksandria chrześcijańska, chora (czyli po grecku ‘kraj’ podlegający Aleksandrii, proszę zapamiętać ten wygodny termin) zostaje w dalekim tle. Następnie zajmuję się wybranymi problemami przecinającymi układ chronologiczny. O ile tylko będę mogła, postaram się przedstawić w każdym z rozdziałów ewolucję zjawisk, jednak moje chęci na nic się nie zdadzą, jeśli nie mam źródeł, a to się zdarza. W tej drugiej części dominuje tematyka i źródła egipskie, o Aleksandrii od strony instytucjonalno - pastoralnej stosunkowo niewiele wiemy (czytelnik zobaczy, w rozdziałach 19 i 20 jak skromnie się przedstawiają aleksandryjskie informacje wychodzące poza tematykę wydarzeniową i teologiczną).