Atom dla klimatu
Atom dla klimatu
Opis publikacji
Jeśli nie wiesz o energii atomowej zbyt wiele – ta książka jest dla Ciebie. Jeśli wiesz całkiem sporo – też po nią sięgnij, naprawdę warto. Jeśli atom Cię przeraża – przeczytaj ją, bo ona oswoi te lęki. Jeśli sprzeciwiasz się rozwojowi energetyki jądrowej – przeczytaj ją koniecznie, bo poznasz argumenty tych, według których technologia ta niesie nadzieję na zahamowanie zmian klimatycznych bez pogłębiania ubóstwa energetycznego całych społeczeństw. Jeśli jesteś zwolennikiem atomu – przeczytaj ją tym bardziej, bo to arcyciekawy wzór, jak dyskutować bez zacietrzewienia, odwołując się rzeczowych argumentów i z szacunkiem dla myślących inaczej. „Zmiany klimatyczne to nie dystopijna wizja przyszłości. To już się dzieje. Kolejne organy i instytucje naukowe ostrzegają przed tym, jak wielkim zagrożeniem są dla nas te procesy. UNICEF wydał właśnie komunikat, że ponad miliard dzieci na świecie może stać się ich ofiarami. Raport Międzynarodowego Panelu do spraw Zmian Klimatu p...
Jeśli nie wiesz o energii atomowej zbyt wiele – ta książka jest dla Ciebie. Jeśli wiesz całkiem sporo – też po nią sięgnij, naprawdę warto. Jeśli atom Cię przeraża – przeczytaj ją, bo ona oswoi te lęki. Jeśli sprzeciwiasz się rozwojowi energetyki jądrowej – przeczytaj ją koniecznie, bo poznasz argumenty tych, według których technologia ta niesie nadzieję na zahamowanie zmian klimatycznych bez pogłębiania ubóstwa energetycznego całych społeczeństw. Jeśli jesteś zwolennikiem atomu – przeczytaj ją tym bardziej, bo to arcyciekawy wzór, jak dyskutować bez zacietrzewienia, odwołując się rzeczowych argumentów i z szacunkiem dla myślących inaczej.„Zmiany klimatyczne to nie dystopijna wizja przyszłości. To już się dzieje. Kolejne organy i instytucje naukowe ostrzegają przed tym, jak wielkim zagrożeniem są dla nas te procesy. UNICEF wydał właśnie komunikat, że ponad miliard dzieci na świecie może stać się ich ofiarami. Raport Międzynarodowego Panelu do spraw Zmian Klimatu przy ONZ jasno wskazuje, że jesteśmy w momencie granicznym. Głośno dzwonią wszystkie alarmowe dzwonki. Czas wziąć się do pracy, jeśli chcemy mieć jeszcze na tej planecie w miarę spokojną przyszłość. […] Musimy odejść od spalania ropy i jej pochodnych, a także od spalania gazu. Po prostu musimy przestać spalać wszystkie węglowodory kopalne i zacząć produkować energię elektryczną bez nich. Wiemy, jak to zrobić. Zestaw narzędzi pozwalających to osiągnąć jest krótki i stały – a najpotężniejszym z nich jest energetyka jądrowa”. Ze wstępuUrszula Teresa Kuczyńska – kielczanka z urodzenia, warszawianka z wyboru. Absolwentka lingwistyki stosowanej na Uniwersytecie Warszawskim (język francuski i angielski) oraz studiów podyplomowych z zakresu handlu zagranicznego w Kolegium Gospodarki Światowej SGH. Po studiach wyjechała do Chin, gdzie pracując, ukończyła studium z zakresu języka mandaryńskiego i kultury Chin na Zhejiang University of Technology. Zdała państwowy egzamin językowy HSK, organizowany przez Hanban w Pekinie. W latach 2011–2019 pracowała w PGE EJ1 w Warszawie, spółce odpowiedzialnej za wdrożenie Programu Polskiej Energetyki Jądrowej. Zaangażowana w ruch na rzecz ochrony klimatu (w nurcie ekomodernizmu). Feministka, miłośniczka kotów i psów. Uprawia jogę i pisze.