Pracownicze Plany Kapitałowe stają się faktem. Pierwsi pracownicy przystąpią do nich w lipcu 2019 roku
W momencie podpisania przez prezydenta Andrzeja Dudę pod koniec minionego roku ustawy o Pracowniczych Planach Kapitałowych, stało się jasnym, że projekt ten będzie jedną z ważniejszych zmian z zakresu prawa pracy, z jaką zetkniemy się w roku 2019. Jaki cel przyświecał twórcom tej ustawy? Kto poniesie koszty wprowadzenia jej w życie? Kto na PPK zyska najwięcej?
W jakim celu wprowadzane są PPK?
Pracownicze Plany Kapitałowe to projekt, który stworzony został jako sposób na podniesienie bezpieczeństwa finansowego osób po 60-tym roku życia. Polega on na wprowadzeniu dodatkowego powszechnego systemu oszczędzania, który stanowić będzie wsparcie dla pracowników przechodzących na emeryturę. Celem ustawodawcy jest zachęcenie Polaków do oszczędzania poza obowiązującym już systemem emerytalnym ponieważ – jak wynika z badań – aż trzy czwarte z nas obecnie w żaden sposób nie odkłada najmniejszych nawet kwot mogących stanowić zabezpieczenie na przyszłość. Pracownicze Plany Kapitałowe mają być sposobem na zmobilizowanie tych wszystkich osób i skłonienie ich do oszczędzania.
Zdaniem minister finansów Teresy Czerwińskiej, budowa dodatkowego systemu oszczędności będzie miała wpływ nie tylko na indywidualny dobrostan każdego pracownika, ale też ogólnie na stan polskiej gospodarki. „Budując system długoterminowych oszczędności” – tłumaczy minister Czerwińska – „budujemy możliwość pozyskania kapitału na wiele inwestycji, które w polskiej gospodarce będą przyczyniały się do rozwoju długoterminowego”. O potrzebie wprowadzenia PPK przekonany jest również Prezydent, który przyznał, iż nie ma żadnych wątpliwości co do korzyści dla pracowników płynących z nowego rozwiązania.
Skąd będą pochodzić środki na PPK?
Pracownicze Plany Kapitałowe opierać się będą na składkach, których finansowanie pochodzić będzie z trzech różnych źródeł. Pierwszym i podstawowym źródłem będą zarobki samych pracowników. Zgodnie z ustawą, osoby zatrudnione na podstawie umowy o pracę, a także m. in. na podstawie umowy agencyjnej, umowy zlecenia oraz umowy o świadczeniu usług, przeznaczać będą część swojego wynagrodzenia na składkę zasilającą PPK. Część ta domyślnie wynosić będzie 2% (składka podstawowa), jednak będzie ona mogła być zwiększona o składkę dobrowolną wynoszącą do 2%.
Wprowadzenie Pracowniczych Planów Kapitałowych wiąże się z koniecznością wpłacania przez pracodawcę na konto każdego pracownika, który zdecyduje się wziąć udział w nowym systemie oszczędzania, składki podstawowej w wysokości 1,5% jego miesięcznego wynagrodzenia. Składkę tę każdy pracodawca może dodatkowo powiększyć o składkę dobrowolną w wysokości do 2,5%. Przy założeniu, że zarówno pracownik, jak i pracodawca, zdecydują się na wpłacanie – oprócz składek podstawowych – maksymalnej wartości składek dodatkowych, miesięczna składka na PPK wynosić będzie 8% kwoty wynagrodzenia.
Trzecia część składki wpłacanej w ramach Pracowniczych Planów Kapitałowych przypada państwu, które na konto każdego pracownika biorącego udział w programie wpłacać będzie składkę powitalną w wysokości 250 zł oraz następnie dopłatę roczną w wysokości 240 zł, która przelewana będzie tak długo, jak długo pracownik pozostanie w programie oszczędzania.
Kto na PPK zyska najwięcej i kiedy dołączy do systemu?
Ustawa o Pracowniczych Planach Kapitałowych przewiduje ulgę dla osób najmniej zarabiających, których wynagrodzenie miesięczne osiągane łącznie z różnych źródeł nie przekroczy 120% wynagrodzenia minimalnego. Osoby te będą mogły odprowadzać składki w wysokości nawet 0,5% miesięcznych zarobków, ale nie mniejszej. Brakujące środki (do 1,5%) będzie musiał dopłacić pracodawca. Również państwo dołoży się do ich składek dopłatą roczną w wysokości 240 zł.
Kolejność przystępowania pracowników do PPK zależeć będzie przede wszystkim od wielkości zatrudniającego ich podmiotu. Pracownicy pracujący w firmach zatrudniających co najmniej 250 osób (według stanu na 31 grudnia 2018 roku), do PPK przystąpią już od 1 lipca 2019 roku. Wraz z dniem 1 stycznia 2020 roku do PPK przystąpią pracownicy przedsiębiorstw zatrudniających co najmniej 50 osób. 1 lipca tego samego roku do programu dołączą pracownicy podmiotów zatrudniających co najmniej 20 osób. Na końcu, bo dopiero 1 stycznia 2021 roku, do PPK dołączą pracownicy mniejszych firm i całego sektora finansów publicznych (bez względu na liczbę zatrudnionych).
Co prawda dopiero studiuję i to medycynę, więc o pracy w trakcie studiów nie ma mowy. Nauki jest zbyt wiele. Interesuje mnie jednak ten temat, jako że już niebawem wejdę na rynek pracy. Bardzo fajnie że poruszyliście ten temat. Sporo się dowiedziałam. Pozdrawiam Was serdecznie! 😉
Pracownicze plany kapitałowe to temat mi dość bliski, dlatego uważam, że to bardzo ciekawy i rzetelny artykuł. Uwielbiam śledzić Waszą stronę bo zawsze mogę tu coś wartościowego przeczytać i wiem, że nie zmarnowałem czasu. Pozdrawiam, na pewno będę na bieżąco z pojawiającymi się wpisami!
Pracownicze plany kapitałowe to przyszłość na polskim rynku pracy. Idealny artykuł dla ludzi, którzy chcą dowiedzieć się więcej o planach rządu. Dzięki za ciekawy i rzetelny tekst o tym jak to będzie wyglądać i jaka czeka nas przyszłość.