Czy nowa ustawa o systemie oświaty pozwoli odbudować polskie szkolnictwo zawodowe?
1 września 2019 roku wchodzą w życie istotne zmiany w ustawie o systemie oświaty i prawie oświatowym. Celem tych zmian jest przede wszystkim przywrócenie dawnej renomy szkolnictwu zawodowemu i zapewnienie stałego dopływu wykwalifikowanych kadr do wielu branż wykazujących obecnie największe zapotrzebowanie na specjalistów.
Rozwój szkół branżowych odpowiedzią na zapotrzebowanie rynku
Projekt nowej ustawy o systemie oświaty przyjęty został przez Radę Ministrów 25 września 2018 roku jako projekt ustawy o zmianie ustawy – Prawo oświatowe i ustawy o systemie oświaty oraz innych ustaw. Sejm ustawę tę przyjął 22 listopada 2018 roku, a prezydent podpisał 7 dni później, czyli 29 listopada. Data wejścia w życie nowych przepisów wyznaczona została na dzień 1 września 2019 roku. Co przyniosą zawarte w tej ustawie zmiany?
Za najważniejsze przepisy wprowadzane przez omawianą ustawę uznać należy bez wątpienia te, które związane są z tzw. szkolnictwem branżowym, czyli z dawnym szkolnictwem zawodowym. Odbudowa szkolnictwa zawodowego od dawna stawiana była zarówno przez specjalistów zajmujących się rynkiem pracy, jak i przez samych ekonomistów, na jednym z pierwszych miejsc na liście rozwiązań niezbędnych dla zapewniania stałego rozwoju polskiej gospodarki. Obecny rząd postanowił podjąć próbę odtworzenia szkolnictwa zawodowego, pod nową już nazwą szkolnictwa branżowego.
Przez ostatnich kilkanaście lat szkolnictwo zawodowe praktycznie przestało w Polsce istnieć. Kryzys ten w efekcie dał początek ogromnego wzrostu popytu na wysoko wykwalifikowaną kadrę w wielu branżach, które wcześniej rekrutowały pracowników przede wszystkim spośród absolwentów szkół zawodowych. Aby więc gospodarka mogła się rozwijać, niezbędne jest zapewnienie jej stałego dopływu wykwalifikowanych kadr. Dopływ ten zapewnić mają właśnie nowe szkoły branżowe.
Subwencje i staże uczniowskie w przepisach o szkołach zawodowych
Nowe przepisy o szkolnictwie branżowym wprowadzają zwiększoną subwencję oświatową na uczniów tych szkół zawodowych, które kształcą w tych zawodach, na jakie aktualnie jest największe zapotrzebowanie na rynku pracy. Ustawa wprowadza również nowe kryteria podziału subwencji, zgodnie z którymi dojdzie do zróżnicowania kwot wypłacanych na uczniów objętych kształceniem branżowym w tych zawodach, które mają szczególne znaczenie dla kultury i dziedzictwa narodowego.
Ciekawą zmianą wprowadzaną prze nowe przepisy jest możliwość odbywania przez uczniów szkół branżowych I stopnia (pod warunkiem, że nie będą oni młodocianymi pracownikami) oraz techników specjalnych staży uczniowskich odbywanych na podstawie umowy o staż u wybranego pracodawcy. W trakcie takiego stażu uczeń będzie miał za zadanie realizować wszystkie lub jedynie wybrane punkty programu nauczania zawodowego i w ten sposób zdobywać praktyczną wiedzę związaną z obranym fachem. Staż uczniowskim będzie stażem odpłatnym, a jego szczegóły określane będą przez treść zawieranej z pracodawcą umowy.
Szkoły branżowe II stopnia oraz szkoły policealne, zgodnie z treścią wchodzącej życie 1 września nowelizacji, prowadzić będą nauczanie zawodowe w formie stacjonarnej lub zaocznej. Nauka zawodu w szkole branżowej II stopnia prowadzona będzie w ramach kwalifikacyjnego kursu zawodowego.
Ważną zmianą wprowadzaną przez nowe regulacje jest również obowiązek przystępowania do egzaminu zawodowego, do którego do tej pory uczniowie szkół zawodowych przystępowali jedynie po wyrażeniu chęci przystąpienia do takiego egzaminu.
Przyciąganie i szkolenie nauczycieli do nowych szkół branżowych
Aby jednak odbudowa szkolnictwa zawodowego była możliwa, niezbędni są ludzie chcący i mogący pełnić funkcję nauczycieli w nowych szkołach branżowych. Przy obecnej sytuacji na rynku pracy znalezienie osób posiadających kwalifikacje branżowe (specjalistyczne) i pedagogiczne nie jest zadaniem łatwym, zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę przeciętną płacę początkującego nauczyciela. W przyciągnięciu specjalistów do szkół branżowych mają pomóc wspominane już subwencje oświatowe, a o poziom ich merytoryki – zgodnie z planem ustawodawcy – zadbają obowiązkowe szkolenia branżowe. Szkolenia te mają wpłynąć na to, aby kwalifikacje nauczycieli szkół branżowych były stale podnoszone i zgodne z najnowszymi trendami obecnymi na poszczególnych rynkach. O aktualność tę zatroszczyć się mają sami pracodawcy odpowiedzialni za przeprowadzanie szkoleń.
Takie zmiany są świetne! Bardzo podoba mi się idea szkół branżowych i to, że osoby które się do nich wybiorą będą mogły odbywać staże i tak samo jak osoby po studiach mieć już jakieś doświadczenie! Sam zdecydowałem się na liceum, ale chyba drugi raz podjąłbym inną decyzję 😊
Ja uważam, że szkoły zawodowe były i będą dobrym pomysłem, zwłaszcza teraz kiedy tak na prawdę studia nie są wyznacznikiem i czymś „wow”, gdzie każdy właściwie może je skończyć. Wiele osób od razu wie, że nie chce studiów i wtedy taka szkoła zawodowa w mojej opinii jest genialnym rozwiązaniem!
Dobrze się stało, że mamy rozwój szkół branżowych w Polsce. Niegdyś zapomniane, popadły w niebyt a młodzi ludzie szturmem uderzali na uczelnie wyższe. Moim zdaniem należy wrócić do czasów gdy fach w ręku zyskuje się dzięki nauce od specjalistów w dedykowanych do tego placówkach.
Jak najbardziej dobry ruch ze strony rządu. Trzeba tylko zadbać by kadra nauczycielska była przygotowana na nowe wyzwania i poradziła sobie z obecnymi trendami na rynku. Nie ma bowiem sensu nauki zawodu, który nie przyciągnie młodzieży do szkoły.